środa, 28 września 2011

W dobre ręce oddam kotki!

Jak w tytule - mam aż 7 maleństw do rozdania O_o Moja kotka obrodziła w tym roku...
Umieściłam ogłoszenie wraz ze zdjęciami na morusek.pl Gdyby ktoś był chętny, proszę o kontakt.

A ponieważ nie lubię postów bez niczego do oglądania, oto i moje kocięta ^_^








wtorek, 27 września 2011

Kaligrafia

Tym razem wcale nie japońska, czy chińska, a bardziej nam bliska :)

O sztuce pięknego pisania w czwartek 22 września opowiadała Basia Wilińska na Śródeckim Uniwersytecie Alternatywnym. Niestety, wykład przegapiłam, ale nadrobiłam następnego dnia, przez 4 godziny zawzięcie kaligrafując. O ile pan Fu stracił dla mnie wszelką nadzieję, widząc mnie z pędzelkiem w lewej łapie, o tyle pani Basia rozwinęła przede mną szereg możliwości, niedostępnych dla osób praworęcznych. Na przykład: dużo łatwiej mi pisać do góry nogami - tak, żeby stawiać litery od prawej do lewej. Wtedy mogę korzystać z tradycyjnego duktu - kolejności i kierunku pisania liter - i nie rozmazywać sobie wszystkiego łapą.

Ale dość gadania :D Czas pokazać rezultaty czterogodzinnej pracy:

Nie mogłam się powstrzymać ;)

Dzieło własne w każdym calu.

Czasem po prostu brak pomysłów...

 No i oczywiście skopałam i postawiłam za dużo L, a za mało N :P


Trochę wszystko płynie w powietrzu - jedna litera wyżej, druga niżej - bo oczywiście nie byłam dość cierpliwa, by zrobić sobie linie XD Może następnym razem cierpliwości mi nie zabraknie... ale najpierw muszę odwiedzić sklep ze stalówkami.