piątek, 6 listopada 2009

Witaj Świecie!!!

Znów mam internet! Hura, hura!!! Po tygodniowej przerwie wypełnionej poszukiwaniem nowej, lepszej oferty internetowej (oraz pokątnym sprawdzaniu maili w pracy tak, żeby szef nie widział ;) ), to naprawdę cudowne uczucie: znowu być online! XD

Zadziwiające, jak człowiek szybko przyzwyczaja się (a nawet uzależnia) od rzeczy, które jeszcze parę lat wcześniej były mu zbędne. I pomyśleć, że kiedyś nie miałam dostępu do internetu, ba! Nie wiedziałam nawet, co to jest?! Nie miałam komputera, ani telefonu komórkowego (naprawdę długo się przed nim broniłam), a teraz wygląda na to, że driadzia chatka obrosła technologią, jak kamień mchem XD [hehe... muszę to chyba zilustrować...] i może nadal jest Samotnią (wtajemniczeni wiedzą, że Driada mieszka w "Samotni" gdzieś w Puszczy Prastarej), ale przynajmniej z duuuużym oknem na świat!

LOL!!! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz