W końcu widać znaczące postępy, więc mogę zamieścić kolejne zdjęcia :D Oczywiście, to jeszcze nie koniec. Nawet to, co wydaje się skończone, będzie pewnie jeszcze przerabiane. Na pewno Wróżka nie raz straci głowę, przyda jej się też fryzjer i operacja plastyczna szyi XD
C.D.N. i to wkrótce! :D Muszę zdążyć do 9 maja, wtedy będę robić wlewy... a potem jeszcze szamotowanie i odlew... i jeszcze praca w metalu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz